/przepotwory, czyli dżem pomidorowy. (:

/przepotwory, czyli dżem pomidorowy. (:

• 1,5 kg pomidorów
• 2/3 szklanki cukru 
• 1 łyżeczka imbiru
• 3 łyżki białego octu winnego
• 2 łyżeczki ostrego sosu chilli
• 2 łyżki bazylii
• łyżeczka soli

pomidory obieramy ze skórki i kroimy. wkładamy do rondla i mieszamy z pozostałymi składnikami. gotujemy, mieszając, aż masa zgęstnieje, a jej objętość zredukuje się o połowę (30 minut). zmniejszamy ogień i gotujemy (15 minut). ładujemy do słoiczków, zakręcamy. słoiczki pasteryzujemy. czyli! do garnka wstawiamy słoiki, wlewamy wodę, tak aby jej poziom znajdował się trzy centymetry poniżej zakrętki najniższego słoika, całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez jakieś 15 minut. zdejmujemy z ognia i ustawiamy na ścierce kuchennej do góry dnem. zostawiamy je tak na 24 godziny. zapominamy o nich i wcinamy zimą. (:

/uwaga, granat leci!

/uwaga, granat leci!

• 250 g serka mascarpone
• pół szklanku cukru pudru
• łyżka jogurtu naturalnego
• granat
• kasza gryczana

gotujemy kaszę gryczaną. przygotowujemy sos - w mikserze ucieramy serek, cukier i jogurt na gładką, puszystą masę. obieramy granat i obdzieramy go z pesteczek. nakładamy kaszę, polewamy ją puchatym sosem i posypujemy granatem. (:

/biały grzaniec.

/biały grzaniec.

• 500 ml wina
• 2 łyżki miodu
• plastry limonki, cytryny i pomarańczy
• 8 goździków
• laska cynamonu

część cynamonu ścieramy na tarce, a resztę wrzucamy do garnka. dodajemy wszystkie składniki. gotujemy na wolnym ogniu, ale nie ZAgotowujemy (się). yummi!

/brzoskwiniowe crumble.

/brzoskwiniowe crumble.

• brzoskwinie
• rodzynki
• migdały pokrojone w słupki
• cynamon
• pół szklanki cukru trzcinowego
• pół szklanki mąki
• ćwierć szklanki płatków owsianych
• łyżka otrębów gryczanych
• łyżeczka cukru waniliowego
• maaaaasło! kocham masło, więc w mojej wersji było go duuuuużo!

kokilki natłuszczamy masłem. kroimy brzoskwinie i połowę z nich wrzucamy do kokilek. posupujemy odrobiną rodzynek, migdałami i cynamonem do smaku. ten krok możemy w ogóle pominąć, ale ja sobie tak wymarzyłam. (: przykrywamy resztą brzoskwiń. rozpoczynamy kruszonkę. w misce mieszamy cukier, mąkę, płatki, otręby, cukier waniliowy i miękkie masło. całość zagniatamy palcami tak, by powstały grudki. najlepiej dać mniej masła i później stopniowo je dodawać. spoko, wyczujecie, ile ma być. jak jest sucha masa to kruszonki nie będzie, ma się zbijać w grudki. no i jak lubicie masło, to wiadomo... nie żałujcie! wstawiamy do piekarnika. nastawiamy na 180 stopni i zapiekamy pół godziny. jest moc! (:

ps. mamooo, dzięki za kokilki!

/pieczarka i groszek do gara!

/pieczarka i groszek do gara!

• 250 g pieczarek
• puszka groszku i 2 łyżki zalewy
• 4 plastry suszonych pomidorów i łyżka zalewy
• 1,5 łyżeczki koncentratu pomidorowego
• 1,5 łyżki ziół prowansalskich
• cebula
• 2 ząbki czosnku
• sól, pieprz
• oliwa

pieczarki kroimy w plasterki i smażymy z solą i pieprzem na oliwie. dodajemy posiekaną cebulę, czosnek i zioła prowansalskie. podsmażamy. przykywamy pokrywką i dusimy przez około pięć minut. kroimy w kostkę pomidory i wrzucamy do garnka, dodajemy łyżkę zalewy. dodajemy zalewę groszkową i gorszek. dorzucamy koncentrat pomidorowy. mieszamy i dusimy przez kolejne 10 minut. o jaaaakie! (: